1. Zazwyczaj uważa się, że film jest gorszy od książki. Wolisz obejrzeć film przed czytaniem, po czytaniu, a może w ogóle?
Ja także uważam, że film jest jest gorszy od książki. Wolę obejrzeć film po czytaniu, ale czasem wypada tak, że oglądam przed. Nie psuje mi to przyjemności z czytania książki.
2. Lektury szkolne zazwyczaj odstraszają czytelników, ale zawsze
znajduję się perełka, którą ktoś pokocha. Czy ty też znasz taką książkę?
Tak. Jest to “Ania z Zielonego Wzgórza“. Jak ja ją kochałam. Przeczytałam wszystkie części o życiu Ani i pamiętam, że pragnęłam być taka jak ona. Muszę do niej powrócić!
3. Wolisz kupować książki przez internet czy chodzić po księgarni i przyjrzeć się książce, a dopiero później ją kupić?
Wolę chodzić po księgarni i przyjrzeć się książce, a dopiero później ją kupić. Muszę dotknąć tej książki, przeczytać opis i zastanowić się czy jest naprawdę warta kupienia.
4. Czy był ktoś, kto 'pchnął' Cię do czytania książek? Może sama doszłaś do tego, że książki to złoto?
Tak był. Od kiedy pamiętam babcia czytała mi książki. Później gdy nauczyłam się czytać zapisałam się do biblioteki i tak zaczęła się moja przygoda z czytaniem.
5. Wspominałam już o ekranizacjach, więc czy jest taka, której strasznie nienawidzisz? Tak bardzo, że najchętniej spaliłabyś wszystkie kopie?
Tak jest. To “Papierowe Miasta“. Przez połowę filmu się nudziłam. Myślałam, że zasnę. Książkę uwielbiam bo oddaje wartość jaką jest przyjaźń, ale w filmie w ogóle tego nie pokazali. Do tego Margo grała modelka, a było wyraźnie w książce napisane, że Margo miała krągłości. Nic nie mam do tej modelki bardzo ją lubię, ale ona po prostu nie pasowała do tego filmu. Nienawidzę tej ekranizacji.
6. Czy chciałabyś podróżować w czasie i przestrzeni, a do TARDIS weszłabyś bez zastanowienia?
Zdecydowanie nie.Wolę żyć tu i teraz. Popełniłam dużo błędów, ale nie chcę ich naprawiać. One mnie ukształtowały. Kto wie jaka bym teraz była bez błędów, które popełniłam. Hah zrymowało się :)
7. Gdybyś mogła dowolnych 3 bohaterów przenieść do swoich czasów i swojego miasta, to kogo byś przeniosła?
Na pewno jakiegoś książkowego przystojniaka i jest to Peeta Mellark z “Igrzysk Śmierci“. Zakochałam się w jego charakterze. Chłopak idealny!
Przeniosłabym także Hazel Grace z “Gwiazd naszych wina“. Porozmawiałabym sobie z tą bardzo inteligentną dziewczyną, która od pierwszych kart powieści, zauroczyła mnie swoją inteligencją.
Oczywiście chciałabym, żeby w moim mieście znalazł się Will Traynor z książki “Zanim się pojawiłeś“. Kocham jego sarkastyczny sposób bycia.
8. W czym wolałabyś wziąć udział?
a. Wojna Czasu
b. Bitwa o Hogwart
c. Głodowe Igrzyska
d. Piekielny Wyścig
Mam dylemat pomiędzy Bitwą o Hogwart, a Głodowymi Igrzyskami lecz jako wierna Potterhead wzięłabym udział w bitwie o Hogwart. Zawsze czekałam na list z Hogwartu hah, a gdybym naprawdę znajdowała się w świecie czarodziei to byłby dla mnie zaszczyt bronienie tej magicznej szkoły.
9. Możesz być dowolnym stworzeniem. Kim chciałabyś być i dlaczego? Myślisz, że mogłabyś żałować swojej decyzji.
Hmm... chciałabym być jednorożcem. Jednorożce są piękne i po prostu nie czytałam o piękniejszych stworzeniach. Oczywiście, że mogłabym żałować, ponieważ krew jednorożca uzdrawia. Musiałabym być czujna i nie mogłabym się nacieszyć życiem jednorożca. Jednak na takiego co wypije krew jednorożca spada wielka kara.
10. Wiadomo, że Tolkien i Levis byli przyjaciółmi. Który jest lepszym pisarzem.
Nie mogę wybrać. Spodobał mi się “Hobbit“, a “Opowieści z Narni“ to dla mnie wspaniała historia. Tak naprawdę czytałam tylko po jednej książce tych autorów. Więc nie mam co za bardzo porównywać. Dla mnie te dwie powieści to arcydzieła i nie mogę wybrać, który jest lepszym pisarzem.
11. Dwóch poetów, którzy znani są jako rywale. "Balladyna". "Dziady". Słowacki czy Mickiewicz?
To by było na tyle. Dziękuje Alicji za nominacje. Świetnie było w końcu zrobić posta z takimi pytaniami. To na tyle do zobaczenia w kolejny już ostatnim w tym roku poście!
Bardzo fajne odpowiedzi:)
OdpowiedzUsuńracjonalny empiryk - klik
Dzięki. Bloga oczywiście odwiedzę.
UsuńAssalamualaikum Salam sejahtera untuk kita semua, Sengaja ingin menulis
Usuńsedikit kesaksian untuk berbagi, barangkali ada teman-teman yang sedang
kesulitan masalah keuangan, Awal mula saya mengamalkan Pesugihan Tanpa
Tumbal karena usaha saya bangkrut dan saya menanggung hutang sebesar
1M saya sters hampir bunuh diri tidak tau harus bagaimana agar bisa
melunasi hutang saya, saya coba buka-buka internet dan saya bertemu
dengan KYAI SOLEH PATI, awalnya saya ragu dan tidak percaya tapi selama 3 hari
saya berpikir, saya akhirnya bergabung dan menghubungi KYAI SOLEH PATI
kata Pak.kyai pesugihan yang cocok untuk saya adalah pesugihan
penarikan uang gaib 4Milyar dengan tumbal hewan, Semua petunjuk saya ikuti
dan hanya 1 hari Astagfirullahallazim, Alhamdulilah akhirnya 4M yang saya
minta benar benar ada di tangan saya semua hutang saya lunas dan sisanya
buat modal usaha. sekarang rumah sudah punya dan mobil pun sudah ada.
Maka dari itu, setiap kali ada teman saya yang mengeluhkan nasibnya, saya
sering menyarankan untuk menghubungi KYAI SOLEH PATI Di Tlp 0852-2589-0869
Atau Kunjungi Situs KYAI www.pesugihan-uang-ghaib.com agar di
berikan arahan. Supaya tidak langsung datang ke jawa timur, saya sendiri dulu
hanya berkonsultasi jarak jauh. Alhamdulillah, hasilnya sangat baik, jika ingin
seperti saya coba hubungi KYAI SOLEH PATI pasti akan di bantu Oleh Beliau
Gratuluję nominacji! Także wolę oglądać film po czytaniu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku! wy-stardoll.blogspot.com
Wzajemnie!
UsuńJa znowuż jestem fanką filmów więc zbytnio nie umiem się wypowiedzieć w kwestiach książek, jednak są takie perełki które by się tylko czytało i czytało :) Fajnie że tak kochasz książki, po odpowiedziach to widać :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Dokładnie. Hah nie wiedziałam, że to widać :)
UsuńFajnie czytało się tego posta. Też wolę najpierw książkę, apotem filmy :)
OdpowiedzUsuńMój blog KLIK ♥
Myślę, że większość osób, które czyta książki tak woli.
UsuńMiałam opory przed "Gwiazd naszych wina", tzn. wydawało mi się, że będzie to raczej lekka lektura, w końcu taka popularna... Dobrze, że się pomyliłam. A Hazel jest genialna.
OdpowiedzUsuńJa film tylko po książce. Mnie to niestety dużo psuje. Stąd sporo minęło, zanim obejrzałam wspomniane "Gwiazd naszych wina" albo "Me before you".
A ja właśnie na odwrót najpierw obejrzałam te dwa filmy, a później przeczytałam książki. Tak jakoś wypadło. Nie mogłam się doczekać. Widzę, że nie tylko ja uważam, że Hazel jest genialnie wykreowaną bohaterką.
UsuńCiekawe odpowiedzi :) Szczerze mówiąc czytam mało książek, czas to zmienić. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
Każdy jest inny i woli co innego, ale naprawdę czytanie książek to świetna sprawa i jeśli chcesz coś zmienić w swoim czytelniczym życiu to się nie wahaj!
UsuńŚwietny tag fajnie,że zdradziłaś coś więcej o sobie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
W końcu musiałam to zrobić :)
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku ;) Cudowne odpowiedzi ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje i nawzajem.
UsuńCiekawe pytania i odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńŻyczę szczęśliwego nowego roku.
Dziękuje wzajemnie <3
UsuńCiekawe pytania i odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńŻyczę szczęśliwego nowego roku.
A ja ostatnio zauważyłam, że chyba jednak zbyt krytycznie podchodzę do ekranizacji, bo jednak często przy ich tworzeniu bierze udział sam pisarz, ma wpływ na scenariusz, aktorów itd., więc może to my na siłę chcemy idealnej kalki książki, kiedy autor chce nam pokazać inną wariację tej historii. ;)
OdpowiedzUsuńPapierowych miast też nie lubię, ale ja w sumie i przy książce miałam problemy, bo podobała mi się, ale bez szału - uznaję ją za najsłabszą książkę Zielonego. ;/
Ja właśnie chciałabym zobaczyć taką idealną ekranizację książki, która zgadzałaby się w 100 procentach z powieścią.
UsuńBardzo twój post mnie zaciekawił :* życzę Ci udanego Sylwestra :)
OdpowiedzUsuńhttp://poszukiwacze-okazji.blogspot.com/
Wzajemnie
UsuńFajny post!
OdpowiedzUsuń22-ffashion.blogspot.com - klik :)
theluckyooone
Dzięki :))
UsuńJa też chyba chciałabym być jednorożcem. :D
OdpowiedzUsuńPiękne stworzenia szkoda, że nie istnieją.
UsuńJa jakoś zawsze wolę najpierw przeczytać książkę, a potem zabrać się na film :))
OdpowiedzUsuńCiekawe odpowiedzi!
Jull.pl - klik!
Ja również tylko czasem wychodzi inaczej.
UsuńAnia z Zielonego Wzgórza♥
OdpowiedzUsuńAGNIESZKAA-ES.BLOGSPOT.COM
<3
Usuńksiegarnie maja swoj klimat :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńSuper ! ZApraszam do mnie na pierwszy post !
OdpowiedzUsuńhttp://blogosfera4girls.blogspot.com/
Filmy nigdy nie oddają w pełni treści powieści. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
O tak
UsuńBardzo ciekawe odpowiedzi :D
OdpowiedzUsuńMój blog
O widzę, że nie tylko ja jestem fanką Ani z Zielonego wzgórza :) Gratuluję nominacji
OdpowiedzUsuńhttp://amateurphotographywithart.blogspot.com/
Myślałam, że mało osób lubi Anię z Zielonego Wzgórza, a tu proszę :)
UsuńPrzy ekranizacji "Papierowych miast" wynudziłam się jak nigdy. Poza tym nie lubię Cary, zarówno jako postać Margo, jak i w rzeczywistości nigdy nie przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na recenzję "Księgi wyzwań Dasha i Lily"! pattbooks.blogspot.com
Według mnie strasznie nudno został ukazany ten film. Ja lubię Care, ale nie pasuję do niej postać Margo.
UsuńLubię oglądać ekranizacje książek, najczęściej ksiązki są jednak dużo lepsze! :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tobą.
UsuńChętnie wzięłabym udział w bitwie o Hogwart razem z tobą, no bo przecież Potterhead muszą się trzymać razem :*
OdpowiedzUsuńRównież wolę kupować książki w księgarniach, bo lubię je sobie obejrzeć. Często w przesyłkach zdarzają mi się lekko naderwane okładki, więc wolę kupować np w Empiku, albo w mojej ulubionej księgarni na rynku ;)
Pozdrawiam cię serdecznie i zapraszam do mnie :* Dopiero zaczynam moją przygodę z blogiem :*
http://bookowezycieameneris.blogspot.com/
Taak <3 Musimy trzymać się razem <3
UsuńBardzo fajnie czyta :) Jesteś sympatyczną osobą :)
OdpowiedzUsuńdreamerworldfototravel.blogspot.com
Dziękuje <3
UsuńJa praktycznie zawsze czytam książkę przed oglądnięciem filmu, a moją znienawidzoną ekranizacją pozostanie "Miasto Kości". Już zdecydowanie wolę serial "Shadowhunters". A książki kupuję różnie raz przez internet, a raz w księgarni. Wolę odwiedzać księgarnie i w nich kupować, ale w internecie są niższe ceny.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku! :*
Pozdrawiam, Hayles z https://ourbooksourlive.blogspot.com
Właśnie poszukiwałam tego serialu! Większość ludzi mówi, że jest słaby, a ja nie miałam pojęcia jak się nazywa. Dzięki.
Usuńbardzo fajne odpowiedzi ;)
OdpowiedzUsuńszczęśliwego nowego roku.
https://sk-artist.blogspot.com
Wzajemnie <3
UsuńBardzo ciekawe odpowiedzi ;) Też uwielbiam ,, Anię z Zielonego Wzgórza " !
OdpowiedzUsuńns-w-zwierciadle.blogspot.com
świetna książka, wiele uczy.
UsuńUdanego sylwestra i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! :*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://roxyolsen.blogspot.com/
Wzajemnie!
UsuńPeeta mój ideał! <3
OdpowiedzUsuńhttp://paulina-pala.blogspot.com/
Dziękuję za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuń