- Tytuł: Złoto głupców
- Autor: Philippa Gregory
- Cykl: Zakon Ciemności (tom 3)
- Wydawnictwo: Egmont Polska
- Liczba stron: 344
- Data wydania: 10 września 2014
Upojona karnawałem Wenecja,
Tajemnica Kamienia Filozoficznego,
Wielkie niebezpieczeństwo i miłość,
która trwa wiecznie.
Luca, Freize, Izolda i Iszrak trafiają do tętniącej karnawałową zabawą Wenecji. Luca razem z młodymi podróżnikami dostał za zadanie zbadanie sprawy fałszerstwa złotych monet, nobli. W trakcie dochodzenia poznają dwoje alchemików, którzy także mają swojego pana. Najprawdopodobniej posiadają oni kamień filozoficzny. Z biegiem czasu na jaw zaczynają wychodzić kolejne niewiarygodne, a czasem przerażające sekrety.
Absurd, absurd i jeszcze raz absurd. Co to w ogóle jest? Książka wzbudziła we mnie wiele emocji. Niestety tych negatywnych. Naprawdę w trakcie czytania tej historii wychodziły na jaw bardzo przerażające fakty, które w pewnym momencie mnie obrzydziły. Co to w ogóle za pomysł. Autorka naprawdę zaszalała. Mi to nie przypadło do gustu. Opowiadanie tym razem jest osadzone w Wenecji, która w tych czasach była miejscem rozpusty. Za to książce należy się plus, ponieważ wprowadziła mnie ona w atmosferę karnawału i całej Wenecji. Pomysł był dobry, ale kompletnie nie wypalony. Jeśli chodzi o wątek z tymi pieniędzmi też był niczego sobie, ale niektórych rzeczy po prostu nie rozumiałam i trudno było mi się na nich skupić. Nie interesuje się za bardzo wartością pieniądza itp dlatego właśnie nie rozumiałam większości rzeczy związanych z tym tematem. Aczkolwiek był on bardzo ciekawy. Jeśli chodzi o wątek miłosny. Nie występował on na pierwszym planie, ale był, chociaż zadziwiał mnie w niektórych momentach. Nic nie jest takie oczywiste jak się wydawało. Gdy patrzę na stronę lubimyczytac.pl wiele osób bardzo dobrze oceniało tą książkę. Ja mam do niej kilka zarzutów, które opisałam powyżej. Bardzo ciężko szło mi czytanie tego tomu, w niektórych momentach przynudzał,a w niektórych naprawdę moje zainteresowanie wzrastało. W całości powieść jakoś mnie nie porwała, chociaż były takie momenty, w którzy nie mogłam oderwać się od książki, ale można je zliczyć na palcach. Książka opowiada o ludzkich słabościach, które potrafią omamić nawet najlepszego człowieka na ziemi. Każdy z nas ma jakieś słabości, ale trzeba z nimi walczyć, ponieważ na tym polega życie. Wiadomo jesteśmy tylko ludźmi i możemy upaść, ale zawsze należy powstać.
Podsumowując skończyłam już z książkami Philippy Gregory. Pokazała mi ona, że historyczne książki mogą być ciekawe i nie trzeba od razu spisywać ich na porażkę. Lubię uczyć się historii, ale nie lubiłam powieści historycznych ta seria mnie do niej przekonała. Ten tom nie jest taki zły, ale też nie jest dobry. Dlatego książce daje trzy gwiazdki.
"Często zwycięstwo nie ma smaku zwycięstwa"
Czytaliście? A może macie zamiar przeczytać?
Uwielbiam Twojego bloga!
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż :)
Za komentarz do posta odwdzięczam się trzema komentarzami :)
http://www.sandrakopko.com/2016/10/khaki-shorts.html
Dopiero od niedawna dałam się wciągnąć w powieści historyczne i przyznaję, że coraz bardziej mi się one podobają. Tę książkę pewnie też przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńSuper!
UsuńMyślę, że wartości przekazane w tej ksiażcę były naprawdę fajne, ale jej główny watek jakoś mnie nie zaciekawił ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam c; /~Kinga
Unpredictabble
Nie czytałam, jednak nie jest to gatunek dla mnie :) Niemniej wydaje się dość ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPreferuję filmy, zawsze je kochałam oglądam ich bardzo dużo a w dzieciństwie chciałam zostać reżyserem :) Rzadko czytam, ale w końcu gusta są różne prawda? :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
Dokładnie, ale filmy też są cudowne <3
UsuńNie czytałam i raczej nie będę ;D Nie jest to książka dla mnie. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńMój blog
To nie jest gatunek książek które czytam i raczej nie przeczytam bo po prostu mnie nie interesuje ale obserwuje i zapraszam do mnie :
OdpowiedzUsuńhttp://roksanafashionist.blogspot.com/
Rozumiem. Mnie również nie interesował ten gatunek, ale po tych książkach stwierdziłam, że powinnam więcej czytać właśnie tego gatunku. Ja również obserwuje <3
UsuńZamiary na czytanie zawsze są, z czasem trochę gorzej :c
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
<a href="http://toreador-nottoread.blogspot.com> To Read Or Not To Read </a>
Tak, niestety brak czasu występuje u wszystkich.
UsuńŁał! Super :)
OdpowiedzUsuńnicoolsblog.blogspot.com
Zainteresowała mnie ta seria, będę o niej pamiętać :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ifeelonlyapathy.blogspot.com
świetnie!
Usuńcool ! thanks for the post
OdpowiedzUsuńwould you like to follow for follow ? let me know on my blog
New Post - here
Check out my ♥Instagram ,Blog╚ovin and
Google✚
Stay Gold
Świetna recenzja !
OdpowiedzUsuńDziekuje
UsuńCiekawi mnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://aleksisaliss.blogspot.com/
Musi to być ciekawa książka, jednakże na razie nie jestem w stanie czasowo czytać książek ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale mam nadzieję, że kiedyś ją przeczytasz.
UsuńMi nie przypadła do gustu w sumie, nie przepadam za takim gatunkiem :( Chociaż okładka ciekawa!
OdpowiedzUsuńhttp://uglyographyy.blogspot.com/
Muszę przyznać okładki tych książek są bardzo ładne.
Usuńsuch a nice book :) thanks for your review!
OdpowiedzUsuńdo you want to follow each other on gfc? i follow you :)
have a nice day!
annashines.com
Szkoda, że tyle w niej absurdów i wypada słabiej niż inne części. ;/
OdpowiedzUsuńTwoim opisem zachęciłaś mnie do tej książki. Okładka jest mega. xD
OdpowiedzUsuńŁadny blog ♥
Jeżeli chcesz wpadnij do mojej krainy: https://emi-chan-magicworld.blogspot.com/
XOXOXO
Z chęcią wpadnę.
UsuńMoże powinnam się jednak skusić :D widziałam gdzieś tę książkę i naprawdę wahałam się nad lekturą :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam 1 i 2 część, a do trzeciej nie mogę się zebrać :/
OdpowiedzUsuńhttp://paulina-pala.blogspot.com/
Kiedyś zaczęłam czytać jakąś książkę historyczną tej autorki ze względu na występowanie tam Tudorów. Jednak skończyło się na tym, że zaraz ją odłożyłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
recenzje-zwyklej-czytelniczki.blogspot.com