Przeczytałam już "Zadurzenie" Eve Ainsworth i z tego co pamiętam podobała mi się. Zauważyłam, że autorka lubi poruszać toksyczne sytuacje, które dla niektórych są codziennością. Książka "7 dni" właśnie taką tematykę porusza.
"- Wkurzasz mnie tylko jak jasna cholera, bo przypominasz mi ją! Moją matkę! Kobietę, która codziennie godzi się na znęcanie! Która płaszczy się jak pies! To chyba przez to zaczęłam tobą gardzić."
Tydzień- to tylko 7 dni, jednak w ciągu nich może wydarzyć się bardzo wiele dobrych i złych rzeczy. Jest to 168 godzin, podczas których każdy z bohaterów może znaleźć czas, by podjąć tę jedną, być może najważniejszą decyzję, która zmieni całe jego życie.
Jess
Jess nie ma łatwego życia- dlatego szuka pomocy w szkole, która powinna być przecież bezpiecznym schronieniem.
Kez
Kez uważa, że jest lepsza od innych i to daje jej siłę, a przynajmniej tak sądzi...
"Staje się coraz lepsza w udawaniu, że to nie ma już żadnego znaczenia"
Historia opowiedziana jest z dwóch perspektyw, oprawcy i ofiary. Mamy ukazany każdy dzień tygodnia widziany oczami dwóch dziewczyn, Kez i Jess. Bardzo spodobał mi się ten zabieg bo pozwala na lepsze zobrazowanie sobie i zrozumienie historii. W książce po każdym dniu tygodnia znajdziemy też komentarze z portalu społecznościowego. To pokazuje, że dużą rolę w nękaniu kogoś pełni internet. To między innymi on pomaga szerzyć nienawiść wśród ludzi. Powieść graficznie świetnie się prezentuję i zachęca do czytania.
"Wrodzona nieufność nie ma na moment znaczenia. Kawałek mnie umiera ze szczęścia"
Książka porusza dość znany wszystkim temat jakim jest szykanowanie w szkole. Myślę, że kiedyś takich przypadków było o wiele więcej, teraz większość osób woli być wobec drugiej fałszywi niż robić jej w jakiś sposób krzywdę. Może to też nie jest za dobre, ale przynajmniej nie krzywdzi. Książki tej autorki zazwyczaj czyta się szybko i lekko, takie lubię, ale miałam z nią kilka zgrzytów.
Nie podobało mi się słownictwo w niej użyte. Teraz większość nastolatków nie używa takich słów, ale nie było to aż tak rażące. Powieść była za prosta. Ostatnio coraz bardziej mam dość czytania takich prostych historii. Kłótnie dziewczyn były dla mnie trochę za dziecinne, chociaż rozumiem kiedyś też miałam dużo kompleksów na punkcie takich rzeczy i gdyby ktoś mówiłby mi je prosto w twarz na pewno nie byłoby przyjemnie. Końcówka zrobiła na mnie wrażenie bo spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Na początku książki mamy ukazany list podpisany przez X i właśnie to totalnie mnie zmyliło. Ten aspekt na pewno zaliczę do plusów.
"Czasem trzeba pogrążyć się w ciemność, by zacząć widzieć wyraźnie."
W powieści mamy przedstawione dwie inne historie, które łączy toksyczna więź. Nie wiem czy mogę to nazywać więziom to po prostu szykanowanie. Kez to ładna dziewczyna bez jakichkolwiek problemów. Z idealną figurą i życiem. Tak wydaję się wszystkim. Jednak ukrywa ona przemoc w rodzinie. Jest zła na matkę, która daje się tak traktować. Swoją złość przelewa na Jess. Nie zdaje sobie sprawy, ale to właśnie ona staje się jak jej ojciec, tyranem.
Jess to dziewczyna z mnóstwem kompleksów. Jest piękna, ale nie zauważa tego właśnie przez Kez. To ona sprawia, że dziewczyna czuję się okropnie i ma zaburzoną samoocenę. Do tego w jej domu się nie przelewa. To dwie różne postacie, ale łączy je jedno- problemy z rodzicami. Choć same o tym nie wiedzą.
W książce mamy inne postacie, które pokazują różne postawy właśnie w takiej sytuacji.
"Między kratami widzę twarz dziewczyny, która spogląda na tory. Zbliżam się do rysunku. Jestem przekonana, że płaczę."
Kolejna książka, która ujawnia, że szkoła okazuje się bezsilna w takich sytuacjach. Jess myślała, że tam znajdzie pomoc, ale nauczyciele nie reagowali.
Historia pokazuje, że przeważnie na bycie oprawcą coś wpływa. Na Kez wpłynęła sytuacja w rodzinie. Stała się tyranem jak jej ojciec, ponieważ zauważała w Jess podobieństwo do jej matki w zachowaniu. Godziła się na wszystko. Była łatwą ofiarą. Zazwyczaj oprawcy uznawani są za tych złych, którzy przelewają swoją nienawiść, ale nikt nie wie co dzieje się w ich umysłach. To oni potrzebują pomocy.
"Zaczyna cicho szlochać.
-Jestem kimś złym?
-Nie. Ale zrobiłaś coś złego."
Podsumowując było kilka elementów, które mi się nie spodobały, ale książkę uważam za całkiem dobrą. Mimo, że porusza dość bolesny temat to czyta się ją szybko i przyjemnie. Wyobrażam sobie jej ekranizację...o takim czymś marzę. Myślę, że każdy powinien ją przeczytać. Nie każdemu się spodoba, ale na pewno zmusi do refleksji.
📘📘📘📘/📘📘📘📘📘
Książkę dopisuję do czytelniczych planów :)
OdpowiedzUsuńWarto przeczytać :D
UsuńBardzo ciekawy pomysł na narracje, przedstawienie dwóch punktów widzenia. Może kiedyś jak będę miała czas to sięgnę z ciekawości :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
ann-aspiration
Mnie właśnie bardzo spodobał się taki sposób narracji.
UsuńSkąd ty czerpiesz inspiracje, co? Większość propozycji płynących od Ciebie jest rewelacyjna! :)
OdpowiedzUsuńmój blog
O jej dziękuje <3 Z biblioteki. O to samo mogłabym zapytać Ciebie bo masz naprawdę genialnego bloga!
UsuńAmazing post!!!
OdpowiedzUsuńWould you like if we were to follow each other ? I would be happy . this is my link https://bysinkj.blogspot.com/
Hi lovely,
OdpowiedzUsuńYou have really a great Blog<3
I follow you now. Hope you follow back.
Have a great day.
Kiss
http://www.swisstwins.ch/
Ciekawa propozycja, może w wolnym czasie się na nią skuszę.
OdpowiedzUsuńTo świetnie.
UsuńNa pewno ciekawa książka. Nie raz już się spotkałam z takim tematem w książkach i zawsze były to dobre pozycje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Turkusowa Sowa
Jest ciekawa na pewno nie można przy niej zanudzić :D
UsuńChyba przeczytam!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie! Obserwujemy? Dopiero zaczynam
xoxoklaudia.blogspot.com
Nie bawię się w obserwacje, ale chętne cię odwiedzę.
Usuńciekawe cytaty i zachęcająca opinia :)
OdpowiedzUsuńhttps://anothergirlinthesea.blogspot.com
Dziękuje :*
UsuńKsiążka ciekawa bo porusza takie codzienne problemy. Jedynie okładka nie przypadła mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńhttps://uglyographyy.blogspot.com/
O tak okładka jest zbyt pogmatwana. Jeden wielki chaos :D
UsuńBardzo dobrze zapowiada się ta książka :) na pewno ją przeczytam kiedy będę miala chwilkę wolnego czasu :)
OdpowiedzUsuńTo miło :)
UsuńUwielbiam książki prowadzone z dwóch perspektyw, ale ta raczej nie przypadłaby mi do gustu. Kilka cytatów wystarcza, abym zrezygnowała z lektury.
OdpowiedzUsuńJa jestem wobec takich neutralna, ale według mnie ta jest napisana bardzo dobrze. Rozumiem.
UsuńLubie jak autorzy w książkach opisują trudne sytuację z zycia codziennego, dzięki czemu możemy wiele zrozumieć i nie popełniać błędów bohaterów.. przecież człowiek uczy się całe życie. Tytuł jak najbardziej zapisuje!
OdpowiedzUsuńDokładnie również lubię czytać o takich tematach :)
UsuńMoże kiedyś po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńSięgaj :)
UsuńZachecajaca opinia :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
UsuńSuper, ciekawe :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
http://www.stylishmegg.pl/2017/09/biaa-stylizacja-w-codziennym-wydaniu.html
Książka ciekawa :D
UsuńZachęcająca. Porusza sprawy, które są problemami nastolatków w codziennym życiu.
OdpowiedzUsuńByłabym wdzięczna za kliknięcie w link przy najnowszym poście, odwdzięczę się
https://martini2000.blogspot.com/
Taak na pewno wiele osób mogłoby się utożsamić z tą książką.
UsuńZaintrygowała mnie ta pozycja. ciekawa mimo wszystko musi być ta ksiażka. Muszę poszukać jej w bibliotece.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Oby tam była :D
UsuńPo twoim opisie stwierdzam, że z chęcią ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de
To świetnie.
UsuńVery interesting blog, I like it. Great post.
OdpowiedzUsuńFollow for follow? :)
https://alexandarstanisavljevic.blogspot.rs/
Bardzo ciekawa książka muszę się zastanowić może się skuszę.Pozdrawiam i zapraszam na bój blog https://klaudiaonelive.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńSuper by było gdybyś przeczytała.
UsuńInteresująca książka :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - Zaobserwuj!
Tak to na pewno :D
UsuńBardzo mi się podobała ta książka :) Fajna recenzja
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
Dziękuje.
UsuńNiestety nie czytałam ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)
http://veronicalucy.blogspot.com
nie czytałam ale zapowiada sie interesujaco
OdpowiedzUsuńhttp://czynnikipierwsze.com/
Raczej nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńA szkoda.
UsuńZawsze, gdy Cię odwiedza, zapisuję sobie najciekawsze książi w zakładkach i obiecuję sobie, że je przeczytam. Nigdy mi się nie udaje :( Teraz jestem w klasie maturalnej i nawet, gdy już mam wolną chwilę, ostatnie o czym myślę, to czytanie kolejnej książki... Recenzja jednak jest napisana fenomenalnie! Uwielbiam Cię ;) Życzę cudownej niedzieli, kochana! Trzymaj się cieplutko!
OdpowiedzUsuń♥,
MADEMOISELLE BLOG
Rozumiem. Bardzo dziękuje za tak miłe słowa <3 Również życzę miłej niedzieli.
Usuńsounds like an interesting read! anyway, i hope you can drop by my blog too and follow if you like! saying hello all the way from the Philippines! :)
OdpowiedzUsuńxoxo, rae
http://www.raellarina.net
Thanks :D
UsuńRównież czytałam tą pozycję i przypadła mi do gustu :D
OdpowiedzUsuńwybralam-ksiazki.blogspot.com - klik!
To świetnie :)
UsuńGreat post!
OdpowiedzUsuńYou have a nice blog!
Would you like to follow each other? (f4f) Let me know on my blog with a comment! ;oD
Have a great day!
xoxo Jacqueline
www.hokis1981.com
Brzmi bardzo ciekawie i mimo prostoty z chęcią bym ją przeczytała. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Hayles z Our books. Our love
Proste książki czasami tez mogą być ciekawe :D
UsuńGreat.
OdpowiedzUsuńMega blog!
OdpowiedzUsuńflarri.com
Dziękuje :D
UsuńLove your post dear ♥
OdpowiedzUsuńIf you want check out my blog.I write about fashion,beauty and lifestyle.Maybe we can follow each other and be great blogger friends !
http://herecomesajla.blogspot.ba/
You have a beautiful blog ♥
OdpowiedzUsuńI follow you, visit my blog if you want ♥
janalukic.blogspot.com
Thanks.
UsuńCytaty są rewelacyjne! Aż chyba przeczytam tą książkę!
OdpowiedzUsuńdreamerworldfototravel.blogspot.com
To świetnie <3
Usuńnigdy wcześniej nie słyszałam o tej książce :O
OdpowiedzUsuńkatemi21.blogspot.com [KLIK]
Nie jest zbyt popularna :D
UsuńWidziałam książkę kilka razy ale nadal nie jestem przekonana, może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://onlybooks-jdb.blogspot.com/2017/09/tysiac-odamkow-ciebie.html
A może jednak warto spróbować? :)
UsuńPomysł książki intrygujący :)
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią przeczytam tę książkę :) Zaciekawiłaś mnie
OdpowiedzUsuńnouw.com/roksanaryszkiewicz
Miło mi :D
UsuńNawet nie wiesz z jaką przyjemnością czytam Twoje wpisy <3
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
Dziękuje! Jest mi bardzo miło <3
Usuń